święty Wojciech urodził się około 956 roku w czeskich Libicach Rodzice wcześnie przeznaczyli go do stanu duchownego . Kształcił się w Magdeburgu pod opieką biskupa Adalberta W czasie bierzmowania , ku jego czci św. Wojciech przyjął imię Adalbert. W 981 roku wrócił do Czech jako subdiakon, i tu otrzymał święcenia kapłańskie. W roku 983, po śmierci biskupa praskiego Dytmara, został biskupem Pragi. Jako biskup hojnie wspierał ubogich oraz budowę kościołów. Zdecydowanie sprzeciwiał się wielożeństwu, rozwiązłości, handlowi niewolnikami z krajami muzułmańskimi . Po kilku latach biskupstwa, św. Wojciech., zniechęcony i rozżalony życiem duchowieństwa i możnowładców, rozdał wszystko co posiadał i opuścił Pragę . Rezygnując z godności biskupiej wstąpił do klasztoru benedyktynów na Awentynie . Oddał się ascezie, modlitwie i pracy fizycznej. Po kilku latach, na życzenie papieża Jana XV powrócił do Pragi. Zatarg jednak z księciem Bolesławem II. zmusił Go do ponownego i ostatecznego opuszczenia Czech. Jego braci wymordowano a rodzinne Libice zniszczono.
Pewien okres czasu św. Wojciech spędził na Węgrzech, gdzie ochrzcił przyszłego króla Stefana I. Papież Sylwester II i cesarz Otton III darzyli świętego najwyższym uznaniem Jako przyjaciel cesarza niemieckiego Ottona III, był jego spowiednikiem, powiernikiem i doradcą.
Docelowym krajem misyjnym św. Wojciecha była Polska . Zatrzymywał się kolejno : w Krakowie, Opolu i Gnieźnie - tutaj , z serdeczną gościnnością i czcią przyjął go książę Bolesław Chrobry. Następnie udał się do Gdańska, gdzie przeprowadził masowy chrzest tamtejszych pogan . Razem z przyrodnim bratem Radzimem oraz prezbitrem Boguszą - Benedyktem dotarł do ziemi Prusów, w okolice Truso, koło dzisiejszego Elbląga. Od początku Prusowie okazywali mu wrogość i misja szerzenia chrześcijaństwa nie powiodła się. 23 kwietnia 997 roku we wsi święty Gaj, niedaleko dzisiejszego Pasłęka, Prusacy atakując misjonarzy, zamordowali św. Wojciecha, a Jego głowę wbili na żerdź.
Zwłoki św. Męczennika, za cenę złota, wykupił Bolesław Chrobry. Odzyskane ciało świętego złożono początkowo w Trzemesznie, a później w gnieźnieńskiej katedrze. Staraniem Bolesława Chrobrego i za poparciem Cesarza papież utworzył wówczas w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech . śmierć św. Wojciecha wywarła wielkie wrażenie w zachodnim chrześcijaństwie, dlatego już w 999 roku papież Sylwester II ogłosił Go świętym.
Przy Jego relikwiach spotkali się w 1000 roku w Gnieźnie - w obecności legata papieskiego -cesarz Otton III i Bolesław Chrobry. Zjazd Gnieźnieński miał podwójne znaczenie : polityczne- zaowocował uznaniem państwa polskiego przez cesarstwo i kościelne - przy grobie św. Wojciecha uroczyście proklamowano pierwszą polską metropolię w Gnieźnie, w skład której weszły biskupstwa w Krakowie, Wrocławiu i Kołobrzegu. Arcybiskupem gnieźnieńskim został brat św. Wojciecha - Radzim.
Tysiąc lat później, w orędziu skierowanym do prezydentów krajów Europy środkowo-wschodniej, którzy przybyli do Gniezna na uroczystości 1000-lecia męczeńskiej śmierci św. Wojciecha , papież Jan Paweł II powiedział:
„Jako człowiek Kościoła św. Wojciech zawsze zachowywał niezależność w niestrudzonej obronie ludzkiej godności i podnoszeniu poziomu życia społecznego. Z duchową głębią doświadczenia monastycznego podejmował służbę ubogim ".
W ikonografii kościelnej święty Wojciech przedstawiany jest w stroju biskupa. Jego atrybuty to: księga, włócznia, wiosło, topór, ster, odcięta głowa niesiona w ręce. Uznawany jest za patrona Polski, Czech, Prus i Węgier. Jest patronem archikatedry gnieźnieńskiej. Jego wizerunki widnieją w herbach dwóch miast: Trzemeszna i Radzinkowa.
Modlitwa do św. Wojciecha.
Trzeba wielkiej odwagi, By pobożnie żyć,
I pokonać moc grzechu, Dzieckiem Bożym być.
Karmić się Ewangelią, Z Niej czerpać tę moc.
Słuchać się bicia serca, Słyszeć Boży głos.
O naucz, naucz nas tego Wojciechu. święty Patronie polskich ziem.
O pomóż, pomóż zmieniać swe życie. Na Bożą drogę wprowadź je.
O naucz , naucz nas św. Wojciechu, Jak kochać Boga, do kresu dni,
I choćby przyszło oddać swe życie, Ucz jak do końca wiernym być.