I. JEST CHłODNO I DESZCZOWO - obserwowaliśmy przyrodę, padający deszcz zwracając uwagę na wygląd i wielkość kropli, słuchaliśmy padającego deszczu; wykonaliśmy własnoręcznie grzechotki, którymi naśladowaliśmy padający za oknem deszcz; obserwowaliśmy chmury podczas spaceru w okolicy; próbowaliśmy określać pogodę i zjawiska atmosferyczne; staraliśmy się opanować umiejętności związane z samodzielnym ubieraniem się i rozbieraniem.
    II. OPIEKUJEMY SIę PTAKAMI - poznaliśmy wybrane ptaki- wróbla i sikorkę - ich wygląd, sposób poruszania się i odżywiania, zwyczaje; dokarmialiśmy ptaki nasionami i owocami, gromadziliśmy pokarm w kąciku przyrodniczym, obserwowaliśmy ptaki podczas spacerów, ich zachowanie, próbowaliśmy rozpoznawać poznane ptaki.
    III. IDą śWIęTA - poznaliśmy drzewa iglaste znajdujące się w najbliższym otoczeniu przedszkola - sosna, świerk - ich charakterystyczny wygląd, dostrzegliśmy różnice w wyglądzie drzew iglastych i liściastych; obserwowaliśmy zachowanie ludzi w najbliższym otoczeniu oraz zmiany w wyglądzie domów, ogrodów, pobliskich budynków w związku ze zbliżającymi się świętami; interesowaliśmy się zwyczajami związanymi ze świętami Bożego Narodzenia, uczestniczyliśmy w przygotowaniach do nich poprzez wykonanie kart świątecznych, ozdób choinkowych, słuchanie kolęd, ubieranie choinki, uczestniczenie we wspólnej wigilii w przedszkolu.

    Nasze piosenki:
„Mikołaj"
„Zostań Jezu mym braciszkiem"

    Kolędy:
„Dzisiaj w Betlejem"
„Przybieżeli do Betlejem"

    Wierszyki:
„Wesoła choinka"

    Dnia 3 grudnia przyjechał do Nas w końcu długo oczekiwany święty Mikołaj. Dostaliśmy wspaniałe prezenty. Byliśmy tak przejęci, że zapominaliśmy o „magicznym" słowie dziękuję. święty Mikołaj był trochę rozżalony, ale na końcu wszyscy razem pięknie mu podziękowaliśmy.

    Dnia 20 grudnia mieliśmy w przedszkolu wspólną wigilię, która poprzedzona była naszym krótkim wystąpieniem. Następnie dzieliliśmy się opłatkiem, składaliśmy sobie życzenia, śpiewaliśmy kolędy. A na końcu przybyli do Nas kolędnicy w strojach ludowych z piękną szopką tradycyjnie kolędując.  

    Jak bardzo się cieszyliśmy, że spadł śnieg - widać poniżej. Ten pan z marchewkowym nosem, w liściastej czapce i białym płaszczu - to nasz "Bałwanciunio"! 

    Czy ładnie prezentujemy się w odblaskowych kamizelkach??? 

    Ależ tak - ładnie i widocznie!!!