Materiały Antropologiczno-Archeologiczne i Etnograficzne , T IV 1900 rok.
Przebieczany
w i e Å› w powiecie wielickim.
Opisał pod względem etnograficznym.
Stanisław Cercha
(pisownia oryginalna)
WieÅ› Przebieczany w powiecie wielickim należy do parafii w Biskupicach, pod której dzwony należą także wsi: Biskupice, Darszyce, Dobraniowice. SzczegÅ‚ów, SuÅ‚ów. Tomaszkowice, TrÄ…bki, ZabÅ‚ocie, Zborów. BezpoÅ›rednio zaÅ› sÄ…siaduje z wsiami: Biskupicami, Bodzanowem, SuÅ‚owem i Tomaszkowicami, a jest oddalona o ½ mili od Wieliczki i Podłęża, gdzie sÄ… stacye kolei żelaznej. Obok wsi przechodzi goÅ›ciniec z Gdowa do Wieliczki, a myto we wsi trzyma żyd.
WieÅ› tÄ™ zwanÄ… urzÄ™downie Przebieczany. mieszkaÅ„cy nazywajÄ… „Przcbiecoj," u DÅ‚ugosza w Liber beneficiorum ma nazwÄ™ „Przewyaczyany" u sÄ…siadów Przeniesiany lub Przebieżany. Dzieli siÄ™ na wÅ‚aÅ›ciwÄ… Przebiecoj i na Przeniesiany - Å?opanki, Zapankami przez mieszkaÅ„ców nazwane.
Przeniesiany zamieszkuje rodzina Cichych, z Litwy podobno sprowadzona przez jednego z poprzednich wÅ‚aÅ›cicieli, który jÄ… tam przeniósÅ‚, osiedliÅ‚. Inne podanie krąży, ze to wÅ‚aÅ›ciwie Przebieczany zostaÅ‚y przeniesione, z miejsca Przeniesiony zwanego, z „pajskich gór".
W Przeniesianach miaÅ‚ być folwark, w którym staÅ‚ jaÅ‚ownik. Przebieczany odmieniajÄ…, Przcbiecoj, Przebecani. PowstaÅ‚ od tego przymiotnik przebiecojski a-c. l. p. r. m. Przebiecon. l. p. r. ż. Przebieconka, Przebiecana, Przobieconowi, Przobiecana, Przebieconie, Przebiecanem, w Przebiecanie. l. m. r. ż. Przebieconki. l. m. r. mi. Przebieconie.
Topografia wsi.
Przebieezany przytykajÄ… od strony wsi Bodranowa do pól zwanych: „Pustki, TÅ‚oki, pod Sierakówki", od strony Sólkowa: „Babieniec, Wielopole, Obrydki , Rudnik", od strony Biskupic : „Zabiele, Rzyki, Makówka, Zagaje, Kopalina".
W środku wsi leżą: Płascyny, Gory, Przymiarki, Kąty, Rędziny), Wąduł, Zagaisce, Doły, pod Leneo (wileo) nogo, Glinniki pod Zagaisce we wsi.
Å?Ä…ki. Bukówka, MaÅ‚y wÄ…duÅ‚, Duży wÄ…duÅ‚, pud Pustkami. (Pastwisko na Starych drógach).
Role. Kotówka, Kusiówka, Rzesutówka (ostatnia przeszÅ‚a w posiadanie Kuter-nogi, wÅ‚aÅ›ciwie Nogi).
Bagna. Margiel, na Stawie lub Stawiskach, chodzi Å›wiateÅ‚ko, powiadajÄ…, że to dusze szukajÄ… paciorków z rozsypanych różaÅ„ców.
ŹródÅ‚a. W marglu, na bukówkach.
Rzeki. Siarcano, Rudo i SÅ‚odko tworzy poza wsiÄ… jedna rzekÄ™.
Lasy. Boczniec, Wierzkowina, Wielgi las, DÄ…brówka, Å?opanki, Sosnowy las, Sierakówki.
Przebieczanie sami nazywają się Mazurami przyśpiewując:
I jo Mazur i ty Mazur,
Pozydzemi gorcka na zur;
Jo ci gorcka nic rozbije,
Ino zura ugotuje.
SÄ…siadów swych dalszych nazywajÄ… od rzek i miejscowoÅ›ci, nad któremi ci mieszkajÄ…, zatem Zo-wiÅ›lanie. Zo-rabioki, Gorale.
Bliższych nazywajÄ… od wsi. dodajÄ…c do źródlo.duwu zakoÅ„czonego na ów dla rodzaju ni. I. p. hni-uii-, dla r. /.. 1. p. ianka, anka, dla r. m. I, m. ianic-anic, dla r. ż. I. m. ianki, nnki n. p. Bodzanów, Hodzonowinn. lecz od wsi TrÄ…bki, przymiotnik Iromb-ski lub trombeeki. r. ż. I. p. Trombccanka. r. m. I. m. Trombca-nie, 1. ni. r. ż. Trombcconki.
Z dalszych i bliższych wyÅ›miewajÄ… sic, przerabiajÄ…c najczęściej ich ulubione potrawy na przezwisko. OdpÅ‚acajÄ… im siÄ™ sÄ…siedzi i luk samo nadali im przezwisko „Zurorze" od żuru, który bardzo lubiÄ… jadać.
PiY.ebieczanie Å›miejÄ… siÄ™ z ZawiÅ›lan, że majÄ… u koszul koÅ‚-niorze (haftowane) wysywane, „portki" szerokie jak spódnica.
Biskupionie - śliwiorze, bo nictylko śliwki lubią, ale umieją je sprzedać, a choć sadownicy chcą u nich śliwki kupić, nie sprzedadzą, ale sami na targ do Wieliczki wiozą. Biskupionie nictylko się tym przydomkiem nie smucą ale dworują.
(Biskupionie) Å›liwiorze, jabcorze, Posprzedali Å›liwy drogo, Bon Bóg ich nie skórze.
WspominajÄ… dotÄ…d w 1 Yzcbieezanach, że „biskupscy chÅ‚opi nie robili pajscyzny", bo wieÅ› ta należaÅ‚a do biskupa, który w niej mieszkaÅ‚.
OpowiadajÄ…, że w Biskupicach i Å?azanach (parafia sÄ…siednia) sÄ… koÅ›cioÅ‚y budowane z kamienia, gdyż je „fondowano", kiedy jeszcze cegÅ‚y nie umieli ludzie robić. Ludzie wtedy byli tak wielcy, że przy budowie z Biskupic do Å?azan podawali sobie siekierki.*
Dodać tu muszÄ™, że obydwa te koÅ›cioÅ‚y stojÄ… na wysokich pagórkach, a koÅ›cióÅ‚ w Biskupicach po kanonikach de Saxin, jest rzeczywiÅ›cie z kamienia budowany, z póżniejszemi przystawkami ceglanemi.
OpowiadajÄ…, że w „biskupskim" lesie jest zapadniÄ™ty koÅ›cióÅ‚ „nawet go dostaj al i" ale musieli zaniechać roboty, gdyż w tein miejscu pokazaÅ‚y siÄ™ wielkie wody.
KoÅ›cióÅ‚ teraz istniejÄ…cy stoi na górze, skale wapiennej, z której kopano wapieÅ„, czego dowodem sÄ… pagórki z odpadków i nieużytków zÅ‚ożone. Pagórki te nazywajÄ… „krzemiejcem", wydobyte z nich przedmioty przedstawiajÄ…ce wartość dla archeologów znajdujÄ… siÄ™ w zbiorze konserwatora p. Maryaua DydyÅ„skiego w Raciborski!.
II Klop góry jest ż.ióWo dobrej i zimnej wody, a ludzie tto-maezÄ… sobie, że dlatego jest tak czvsta i dobra, że przechodzi przez ludzkie koÅ›ci; pomimo, że cmentarz leży po drugiej stronie tejże góry. Cmentarz na roli Cebuli „Cebulówka" zwany, obchodzi nas dlatego, że Pr/.ebioczanie wraz z parafianami do logo koÅ›cioÅ‚a należącymi, grzebiÄ… siÄ™ na nim.
Hodzanowianie (Bodzanów parafia) dostali przezwisko „galo-siorzy" od zupy owocowej lub jagodowej. Przez pola przebieozaÅ„-skie przechodzi polna Å›cieżka od Bodzanowa do Wieliczki, gdy a niej zobaczÄ… Przobieczanic idÄ…cych sÄ…siadów, żartujÄ… „bÄ™dzie jarmak, bo hynoki bodzonoskie ido". ÅšmiejÄ… siÄ™ z dziewczÄ…t w 15o-dzanowie, że choćby najmniejsza ma „chustkÄ™ wywiÄ…zano" (tak jak mężatki), że w jednÄ… i tÄ™ samÄ… spódnicÄ™ i na dzieli powszedni i na Å›wiÄ™to siÄ™ ubierajÄ…, „siwio" nawet czerwone spódnice. Spódnice te majÄ… być krótkie, tak, jak „za Krakowem". Mężczyźni w tejże wsi mieli używać do niedawna „szlofnic" czerwonych pÅ‚óciennych z kutasem. Górnic i sukman używajÄ…, różniÄ… siÄ™ także od sÄ…siadów pasami szerokimi skórzanymi, kowanymi, z których sÄ…siedzi siÄ™ Å›miejÄ…, że kÅ‚adÄ… sobie plastry na brzuch, żeby siÄ™ nie poobrywali.
Ochmanów (należy do parafii w Bodzanowie) niema poważania u Przebieczan, którzy go nazywajÄ… drwiÄ…co = „Ochmanów - Å?achmanów".
SuÅ‚owianie - „sekuloteorzc", potrawa sekulaika nazywa siÄ™ w Przebieczanach „fiufka".
Tomaszkowice (do parafii w Wieliczce) „lnaÅ›loncorze", gdyż kobiety w tej wsi chodzÄ… tak równo i poważnie, że gdyby na ich gÅ‚owach postawić maÅ›luieÄ™ z maÅ›lanka, toby siÄ™ nie wylaÅ‚a.
ÅšmiejÄ… siÄ™ też, że nigdy kroku nie przyspieszÄ…, a „so sero-kie, baniate", bo nakÅ‚adÄ… tyle spodnie.
Dobczyce sÄ… także wyÅ›miewane, a szczególniej szewcy z tego miejsca, gdyż „pÄ™dzo z butami na jarmak" do Wieliczki. Buty noszÄ… zawsze powieszone za ucha na kiju, którego jeden koniec dźwiga jeden szewc, drugi koniec drugi. Dlatego to, gdy kto prÄ™dko idzie powiadajÄ… „leci jak Dobsycauic z butami".
Wieliczan nie lubiÄ… Przebicczanie, gdyż ich mieszczanie „konirujo" nazywajÄ…c „rysiami", mszczÄ… siÄ™ wiÄ™c na nich przy zwadzie i wymyÅ›lajÄ… „wy mieseonie". albo „cóz my bedziewa robić ubodzy mieseonie, jak nom sie Cerwonka do d... dostanie". Czerwonka jest rzeczuÅ‚ka przez WieliczkÄ™ pÅ‚ynÄ…ca.
W Przebieczanach jest dwór, w którym mieszka obywatel, katolik, a gminÄ… zarzÄ…dza wójt i rada gminna. KarczmÄ™ do niedawna trzymaÅ‚ żyd, obok myta przy „cysarzskim gnÅ›cijeu", także przez żyda dzierżawionego. We wsi sÄ… mÅ‚yny wodne, jeden dworski, drugi chÅ‚opski. Jest „picjei" szewców, krawiec, „Stalmach", kowal i dwóch cieÅ›li. inne rzeczy potrzebne albo każdy sobie sporzÄ…dza albo też na.jarmarkach lub w Wieliczce kupuje.
WieÅ›niacy, niezbyt zamożni, trudniÄ… sie rolnictwem przede-wszystkiem; dzielÄ… siÄ™ na kmieci, zagrodników, chaÅ‚upników i komorników. Kmieci dawniej byÅ‚o trzech, i. j. rodzina Rze-szutów, Kotów i Kuciów. Teraz niema ani jednego, gdyż kmiecie wÅ‚asność swÄ… porozdzielali pomiÄ™dzy dzieci „to sie juz nie racliiijo kmieciami". Kmieciem bowiem nazywaÅ‚ siÄ™ wÅ‚aÅ›ciciel iO morgów gruntu. Jedynie „Kusia" Kucia tytuÅ‚ujÄ… kmieciem, chociaż niema przepisanej liczby ziemi.
Zagrodnicy „ci co majo zasiedziaÅ‚e", a wielu jest takich, maja od 7-12 morgów.
ChaÅ‚upnikiem nazywa siÄ™ posiadajÄ…cy nietylko od 2-7 morgów ziemi, ale nieodzownie majÄ…cy swÄ… chaÅ‚upÄ™.
Komornicy zaś, a tych jest niewielu, nie posiadają żadnej własności nieruchomej, dzierżawią tylko tak mieszkanie, jak grunt od bogatszych i szukają zajęcia lak we wsi, jak w mieście.
Uboższym, komornikom dajÄ… bogatsi, zwÅ‚aszcza na przednówku, wsparcie, a jak przyjdzie poprosić, to mu gospodarz da kawaÅ‚ek chleba, choćby mu nawet za robotÄ™ zapÅ‚aciÅ‚ „a to za to, y.c mu byÅ‚ poslusny". „Na przednówku dadzo mu na odrobek miarkÄ™ zboża, a jak kupuje, namierzy mu lepi jak do miasta". (Mv siÄ™ ubogi dorobi, nie obca mu wierzyć, ażeby to zrobiÅ‚ przez zapobiegliwość swojÄ…, ale siÄ™ pytajÄ…,: „skÄ…d ón tego nabroÅ‚"?
W Przobieczanach jest szkoÅ‚a jednoklasowa. do której Prze-bieezanic posyÅ‚ajÄ… swe dzieci. Oprócz tej przymusowej nauki, nie ksztaÅ‚cÄ… ich dalej i nie posyÅ‚ajÄ…, do miasta „bo ich nie obstać, a wieÅ›cić, naueyÅ‚by sic la ehlopok ze wsi? a eoby robili pany, nie. bedo kopać i żnoć, bo nie stworzone do tego". Szlachta podÅ‚ug nich, to wiÄ™ksi wÅ‚aÅ›ciciele ziemscy, dobrze siÄ™ miaÅ‚a i „roz-plemiaÅ‚a", oni też teraz pomnażajÄ… podatki. CzÅ‚owieka ubranego na póÅ‚ po miejsku, nic wiadomego pochodzenia nazywajÄ… „cha-char, Å‚achetka, Å‚acha, obtargus, póÅ‚panek". Do szlachty nie maja zaufania, najwiÄ™cej jeszcze do ksiÄ™dza, a kto nie „chytry", idzie do niego na „doradÄ™". 0 zubożaÅ‚ym mówiÄ…: „z takigo pana dziod sic zrobiÅ‚". SadzÄ…, że „nojgorsy jes z dzioda pon", a to nietylko odnosi siÄ™ do dorobkiewiczów samych, ale i do ich dzieci.
Zyd niema u nich zaufania.
Domy wsi 1'rzebieczan przytykajÄ… do „cysnrzskigo gnscijea" po jednej tylko stronie, gdy po drugiej, ciÄ…gnÄ… siÄ™ jeszcze pola dworskie, które przytykajÄ… do granic Biskupic. NaturalnÄ… granicÄ… od tej strony wsi sÄ… dwa strumienie, które przechodzÄ… pod mostami goÅ›ciÅ„ca, jeden „Tomaskosko rzyko" zwany, drugi majÄ…cy źródÅ‚o w Biskupicach. Od goÅ›ciÅ„ca, jak wyżej wspomniaÅ‚em, prowadzÄ…cego z Gdowa do Wieliczki, skrÄ™ca siÄ™ ku wsi droga wiejska, krÄ™ta, okoÅ‚o której grupujÄ… siÄ™ chaty. Od poÅ‚owy droga ta idzie1, równolegle ze strumieniem, aż do dworu ; poza dworem dzieli kilka jeszcze ehal odosobnionych, dążąc do PodÅ‚eża. W poÅ‚owic od skrÄ™tu pierwszego do dworu prowadzi droga polna do „borów pajskieh".
WieÅ› zatem, jak widzimy, przerżniÄ™ta jest dwoma tylko drogami, a przytyka do goÅ›ciÅ„ca. Drogi te po obydwóch stronach majÄ… pÅ‚oty grodzone, należące do sadów pojedynczych wÅ‚aÅ›cicieli.
„Rzyki", któro „jedna drugo niedaleko zachodzi", Å‚Ä…czÄ… siÄ™ w jeden strumieÅ„ na Obrydkach, już poza wsiÄ….
ŹródÅ‚o jednego ze strumieni tak zwana, „SÅ‚odko", wytryska w lesie biskupickim, przechodzi przez sady, ponad jazem „Jadania Kota", dalej ponad jazem paÅ„skim i w tym miejscu ujÄ™ta w koryto, pÅ‚ynie równo, okoÅ‚o drogi wiejskiej, poczem blizko dworu wpada do stawu. Ze stawu, dziÅ› przedzielonego na dwa oddzieliÅ‚o, spada po kolach paÅ„skiego mÅ‚yna, tworzy znowu staw mniejszy, dalej obraca mÅ‚yn chÅ‚opski, a stamtÄ…d pÅ‚ynie juz równo ku Obryd-kom. Do tego strumienia wpÅ‚ywa w blizkoÅ›ci jazu paÅ„skiego drugi, który pÅ‚ynie z Tomaszkowie, wytryska zaÅ› z dwóch źródeÅ‚, t. j. w Tomaszkowicach i z „ChorÄ…gwice".
Od jazu „Jadama" Adama Kola sÄ…czy siÄ™ strumyczek zwany „Rudo", gdyż jest rudÄ… pokryty, a Å‚Ä…czy siÄ™ ze strumyczkiem wypÅ‚ywajÄ…cym z pod jazu paÅ„skiego, zwanym „Siareano". Woda tego strumyka ma smak sÅ‚ono-siarczany. Strumienie te dwa, Å‚Ä…czÄ… siÄ™ w Å›rodku wsi w jeden i pÅ‚ynÄ… w dalszym biegu pod wy-sokiemi brzegami stawu paÅ„skiego, aż wpadajÄ… na Obrydkach do „SÅ‚odki rzyki".
Grunt tej wsi nierówny, ma wiele pagórków, na których rozsiadÅ‚y siÄ™ pojedynczo rody. WieÅ› raczej jest przez to rozrzuconÄ… niż skupionÄ…, a tylko przy drogach ma pewnÄ… Å‚Ä…czność. Prawie do każdej ehaty przytyka sad, dzielÄ…cy jÄ… od chaty sÄ…siadów. Wszystkie chaty zwrócone sÄ… jednak ku stronie poÅ‚udniowej, bez wzglÄ™du na to, czy majÄ… bliskie, czy dalekie sÄ…siedztwo.
NajwiÄ™cej odosobllionerai i za takie uważanemi sÄ… chaty „SwÄ™dów", leżące za dworem, mieszkaÅ„ców, których woÅ‚ajÄ… w gniewie: „wy SwÄ™dy! wy Tatary! wy papugi! wyÅ›cie zamki rozwalali".
Grunta wsi sÄ… piÄ…tej klasy, sÄ… także i pierwszej klasy, pszeniczne, a skÅ‚adajÄ… su; na nie „rÄ™dziny, glinka, gliny, iÅ‚y, próchnice, sapiska, bagniska". Do bogactwa ziemi należy gips na hy-sej górze, margel na Stawach, (z których jeszcze Å›lady po pradziadach pozostaÅ‚y) sól, nula żelazna i siarka.
Dochody gminy.
(Nawsisko). "NazwÄ… tÄ… okreÅ›lajÄ… wszystkie nieużytki, tak przy stawach, jak przy drodze „wsioski," ja ko też przy rzeczuÅ‚kach, Na nawsisku mogÄ… tak kmiecie, jak zagrodnicy i komornicy paść bydÅ‚o, Å›winie i gÄ™si. Części nawsiska nazywajÄ… siÄ™ „od jazu. pod Wyrodkem" i t. d. Dawniej dozwalano sadzić wierzby na nawsisku, tym, do których sadów nawsisko przytykaÅ‚o. GaÅ‚Ä™zie należaÅ‚y do tego, kto jo sadziÅ‚, a mógÅ‚ je raz do ruku obcinać, gdyż tylko drzewo byÅ‚o wÅ‚asnoÅ›ciÄ… gminy. Teraz nie wolno sadzić, tylko tak drzewa, jak gaÅ‚Ä™zie należą do gminy i ona je sprzedaje, co stanowi jej dochód, jak i pasza z Å‚Ä…ki gminnej. Å?Ä…ki} tÄ™ przy „Starych drogach", z których Å›ladu nawet nie zostaÅ‚o, gmina wypuszcza zwyczajnie dwom gospodarzom, lub też pasÄ…cy na niej bydÅ‚o, pÅ‚acÄ… od sztuki po 20 kr. rocznie.
J)o dochodów gminy należy także dzierżawa polowania, które czy to dworowi, czyli też urzÄ™dnikom wielickim podnajmujÄ….
Dawniej w gminie byÅ‚ spichlerz, z którego na przednówku ubożsi dostawali zboże.