Tematem tego cyklu będzie pokazywanie ciekawych miejsc w górach, które warto zobaczyć. Chciałbym aby te opowiadania i fotografie były inspiracją do odkrywania może nie zawsze dostrzeganego piękna gór.
Zachęcam do wędrowania po górach: tu-czytając i oglądając fotografie, tam-chodząc wśród górskich polan, dolin, wierchów i przełęczy.
Na początku będą Tatry, a więc trochę wiadomości o nich:
To najwyższe góry w Polsce-są częścią wielkiego łańcucha Karpat. Tatry są obszarowo niewielkimi górami, zajmują 786 km2 powierzchni i zmieściły by się w całości w dużej alpejskiej dolinie. Długość Tatr mierzona w linii prostej wynosi blisko 57 km, a największa szerokość 19 km. Główna Grań Tatr rozciąga się od Przełęczy Ździarskiej (1077 m) na wschodzie do Przełęczy Huciańskiej (905 m) na zachodzie, a jej długość wynosi około 75 km. Najwyższym szczytem Tatr jest położony na Słowacji Gerlach (2654 m). Otoczone są przez cztery krainy historyczno-geograficzne: Podhale, Orawę, Liptów i Spisz oraz szereg znacznie od nich niższych pasm górskich. Ze względu na budowę geologiczną przyjęto podział Tatr na trzy części: Tatry Zachodnie, Wysokie i Bielskie, Administracyjnie góry te należą do Polski i Słowacji. Powierzchnia polskiej części Tatr wynosi 175 km2, co stanowi niespełna jedną czwartą powierzchni całych Tatr. Najwyższym szczytem Tatr Polskich jest północno-zachodni wierzchołek Rysów (2499 m), natomiast najwyższym szczytem wznoszącym się w całości w granicach Polski jest Kozi Wierch (2291 m).
Jednym z piękniejszym miejsc w Tatrach, a na pewno najpiękniejszym tatrzańskim jeziorem jest Czarny Staw Gąsienicowy. Położony w południowo wschodniej części Doliny Gąsienicowej, na wysokości 1620 m n.p.m. Powierzchnia 18 ha, głębokość 51 m. Jest pod względem wielkości czwartym stawem po polskiej stronie Tatr. Kolor swój zawdzięcza zacienieniu od blisko położonych wysokich szczytów, a także od sinicy barwiącej głazy czarnym nalotem. Na stawie jest mała wysepka o powierzchni 310 m2 .W wodzie żyją nieliczne pstrągi, sztucznie wprowadzone w XIX wieku.
Niebieski szlak z Kuźnic prowadzący przez Skupniowy Upłaz jest najpopularniejszym dojściem do Doliny Gąsienicowej. Do Przełęczy między Kopami (1499 m) szlak prowadzi cały czas równomiernie pod górę. Osiągamy to miejsce w 1 godz. 10 min. Dobre miejsce na odpoczynek. Następnie szlak wiedzie przez spłaszczenie Królowej Równi, stajemy tam przed jednym z najładniejszych widoków w całych Tatrach. W 20 min dochodzimy do „Murowańca" - schroniska na Hali Gąsienicowej. Można tu zjeść szarlotkę na ciepło i wypić gorącą herbatę z cytryną lub kawę parzoną w szklankach. Jeszcze 25 min lekkiego podejścia i osiągamy brzeg Czarnego Stawu Gąsienicowego. Widok stawu i jego otoczenia w słońcu przed południem wynagradza nam trudy wycieczki. Należy tu wspomnieć Mieczysława Karłowicza (ur.1876) wybitnego kompozytora, taternika i miłośnika Tatr. Jednego z pionierów polskiego taternictwa i współtwórcy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia ratunkowego ( TOPR ). Pasjonował się narciarstwem i fotografiką. Gdzieś w połowie drogi między schroniskiem a Stawem 9 lutego 1909 roku zginął w lawinie, która zeszła ze stoków Małego Kościelca. Był pierwszą ofiarą lawiny. W miejscu tym stoi kamień-pomnik zwany Kamieniem Karłowicza z napisem „non omnis moriar" (nie wszystek umrę).Powrót do Kuźnic tą samą trasą. Od Przełęczy między Kopami dla odmiany można zejść żółtym szlakiem przez Jaworzynkę.
W sumie trasa w obie strony liczy niespełna14 km, przewyższenie 610 m, a czas przejścia tam i z powrotem z odpoczynkami około 5 do 6 godz.
Ja często wracam nad Czarny Staw Gąsienicowy.
Warto zobaczyć to miejsce.
Tekst: AP
Fotografie: AP, AS
1. Różowa od kwitnącej wierzbówki kiprzycy Hala Gąsienicowa w sierpniowe przedpołudnie.
2. To ta sama hala w złocistych kolorach wrześniowego słońca.
3. Koniec kwietnia, a Dolina Gąsienicowa i jej otoczenie jeszcze w śniegu Widoczne od lewej strony między innymi: Kozi Wierch, Zamarła Turnia, Kościelec i Świnica oraz słynne przełęcze: Kozia, Zmarzła i Swinicka.
4. Czarny Staw Gąsienicowy w pochmurny czerwcowy dzień widziany od strony północnej.
5. Widok na Czarny Staw Gąsienicowy z Przełęczy Karb.
6. Zejście z Małego Kościelca.
7. O tym że szlak jest łatwy świadczy że Basia i Marysia mające 9 i 10 lat były tam już nie jeden raz.
8. Tafla Czarnego Stawu Gąsienicowego ze szlaku na Zawrat.
9. Tenże staw widziany z Granatów w październikowe popołudnie.
10. Listopad-Staw już częściowo skuty lodem.
11. Cisza-nie ma już turystów.
12. Wkrótce zima.