„Rzecz się wydarzyła ogromnie wesoła, Babcia z Dziadkiem przyszli dzisiaj do przedszkola"
„Rzecz się wydarzyła
ogromnie wesoła,
Babcia z Dziadkiem
przyszli dzisiaj do przedszkola”
Babcia i dziadek
– niby krótkie słowa, ale ile zawierają w sobie uczuć, miłości, troski… To przecież oni,
często są naszymi największymi, najwierniejszymi przyjaciółmi. A któż, jak nie Oni potrafią otoczyć nas
opieką, miłością, zawsze gotowi podać pomocną dłoń. Pokazują przyrodę, czytają
ulubione bajki, idą z nami na spacer. Dlatego święto Babci i Dziadka, zgodnie z
tradycją obchodzone jest zawsze bardzo uroczyście w koźmickim przedszkolu. W
tym roku - 29 stycznia był dniem
wyjątkowym, bo właśnie wtedy świętowaliśmy wspólnie z Dziadkami.
Przygotowania
trwały długo – dzieciaki najpierw wykonały piękne zaproszenia, potem wyjątkowe
upominki dla swoich ukochanych babć i dziadków. Następnie przez długi okres uczyły
się wierszyków, piosenek, kolęd i pastorałek oraz tańców: zbójnickiego,
krakowiaka, poloneza i walczyka, aby w tym szczególnym dniu odegrać tradycyjne
Jasełka.
Kolejną
tradycją, która rodzi się w naszym przedszkolu to coroczne pojawianie się na
scenie rodziców naszych przedszkolaków. Cóż to musi być za radość dla niejednej
babci i niejednego dziadka, którzy oprócz wnuczka, zobaczą także swojego syna,
albo córkę! W tym roku na scenie wraz z dziećmi pojawili się:
-Dorota Rachwał – anioł
-Anna Duszyk – anioł
-Teresa Hanek – anioł
-Wioletta Sajdak – Ruda – anioł
-Magdalena Ptak – góralka
-Mariusz Rusek - narrator
Składamy
serdeczne podziękowania „dorosłym” aktorom, a także wszystkim tym rodzicom,
którzy przygotowali dla zaproszonych gości słodki poczęstunek.
Na zakończenie
przedstawienia wszyscy aktorzy zostali nagrodzeni gromkimi brawami, a w oczach
niejednej babci i dziadka można było dostrzec łezkę (nawet niejedną) radości.
Przedstawienie
przygotowały:
- Ewa Jamróz,
- Małgorzata Nawrocka, Magdalena Kwinta,
- Dorota Domagalska - Typa, Aneta Kalwajtys,
z pomocą Katarzyny Kary, Marty Janus, Renaty Płatek, Grażyny Koniecznej.
Natomiast o profesjonalną oprawę muzyczną
zadbała Dorota Gizicka – Rajzer,
która niestety w tym uroczystym dniu była z nami po raz ostatni. Pani Dorotko
dziękujemy jeszcze raz za te wszystkie
lata!!!
Jednak to nie
koniec niespodzianek dla wyjątkowych w tym dniu gości. Scena, tylko na moment
stała się pusta, gdyż po krótkiej chwili zapełniła ją profesjonalna grupa kolędnicza
z Mietniowa w składzie:
-Stanisław
Anioł – znany wielicki artysta, autor tekstu, główny scenarzysta i reżyser;
-w roli
krakowiaka – Wiesław Popiołek:
artysta Opery Krakowskiej;
-w roli żyda – Stanisław Knapik: artysta Opery
Krakowskiej;
-w roli
szlachcica wystąpił – Paweł Piotrowski:
akompaniator i muzyk;
-i mówiący ludzkim głosem – Turoń.
Koźmicka sala
widowiskowa wypełniona w tym dniu dosłownie po brzegi, rozbrzmiewała radosną muzyką,
śpiewem i śmiechem. Pachniała kawą, herbatą i pysznym-domowym ciastem.
Odświętnie przystrojona zapraszała do oglądnięcia wystawy portretów babci i
dziadka, po prostu tętniła życiem. Przedszkolaki i kolędnicy dali licznie
zgromadzonym Gościom mnóstwo niezapomnianych wrażeń. Żal tylko, że po raz
ostatni na scenie wystąpiło 70 dzieci. Za rok, będzie nas już tylko 50.
Opracowała: Magdalena Kwinta
Zdjęcia: Iwona Kowal i Paweł Banaś