Od ośmiu wieków wierni Kościoła katolickiego, biorąc udział w procesji do czterech ołtarzy, manifestują swoją przynależność do Chrystusa i udowadniają, że Kościół jest żywy, a religia jest nie tylko „sprawą prywatną", udowodnili to również parafianie Koźmic Wielkich.
22 czerwca 2011 r., w środę, przedstawiciele mieszkańców: Podjanowic, Bugaja, Koźmic Małych oraz Centrum Wsi i Wysokiej Góry, na trasie procesji, która w tym roku wiodła z kościoła do Bugaja, wybudowali cztery ołtarze. Mieszkańcy wsi, obok których przechodził Pan Jezus w procesji z wiernymi, przystroili swe domy kwiatami, wizerunkami świętych i religijnymi emblematami.
W czwartek, w parafii Trójcy Świętej w Koźmicach Wielkich, po Mszy świętej o godz. 10.00, przy słonecznej pogodzie w uroczystej procesji z Najświętszym Sakramentem w monstrancji, z feretronami, chorągwiami, dziewczynkami sypiącymi kwiatki, chłopcami dzwoniącymi dzwonkami, dziećmi I- komunijnymi, górnikami, licznie zgromadzeni parafianie i goście, śpiewając pieśni, przeszli ulicami naszej wioski, by podziękować Chrystusowi za dar Eucharystii. Zatrzymywaliśmy się przy czterech ołtarzach, przy których na zmianę, ks. proboszcz Stanisław Basista i ks. Marek Różycki, śpiewali fragmenty Ewangelii. Pierwszy ołtarz, usytuowany przy krzyżu - naprzeciw posesji państwa Dańdów wybudowali go mieszkańcy Centrum wsi, drugi - przy państwu Pirowskich wybudowali parafianie z Koźmic Małych, trzeci ołtarz - przy sklepie w Bugaju był dziełem parafian zamieszkujących Podjanowice, a czwarty - znajdował się przy drodze na Bugaju, koło posesji państwa Sargów, wybudowali go mieszkańcy Bugaja.
Przy tym ołtarzu zakończyliśmy procesję. Ksiądz proboszcz podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej uroczystości, księdzu Markowi, za roczną posługę w parafii, budowniczym ołtarzy oraz biorącym udział w procesji-dzieciom, młodzieży, dorosłym i ludziom starszym. Uroczystość zakończyło odśpiewanie Te Deum i pieśni „Boże coś Polskę".
Tekst: Andrzej Janowski
Zdjęcia: Wojciech Dańda